Zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Będzie jeszcze trudniej
l

Początek 2013 roku stał pod znakiem rewolucji w testach teoretycznych na prawo jazdy. Zupełnie nowa treść i rodzaj pytań z dotychczas prostszej części egzaminu zrobiły najtrudniejszą próbę dla kursantów. W 2014 roku czekają nas kolejne zmiany, ale wcale nie będzie łatwiej. Dodatkowo część praktyczna egzaminu zostanie rozszerzona o nowe zadanie.


 

     

 

     Kursanci spodziewali się, że wprowadzony 19 stycznia 2013 roku, nowy teoretyczny egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy, ale nie przewidzieli, że różnica będzie tak duża. Przy starych zasadach, dla większości ta część była formalnością, a zdawalność wynosiła 80 proc. Teraz sytuacja się odwróciła i tylko 20 proc. egzaminowanych uzyskuje pozytywny wynik. Wszystko za sprawą nowej formuły pytań, pokazujących faktyczne sytuacje na drodze. Nie bez znaczenia jest też fakt, że przygotowane przez dwie firmy bazy mają 2000 i 1120 pytań, które są nieznane kursantom. W 2014 roku sytuacja ta ma się zmienić.

 

     Baza pytań ma być jednolita w całym kraju, a ich treść kontrolowana przez ministerstwo. Ma to zapobiec pojawieniu się kontrowersyjnych zagadnień, które nie są przydatne przyszłemu kierowcy. Na tym jednak koniec zmian. Pula pytań nadal pozostanie bardzo duża i niejawna. Oznacza to, że nowe zasady tylko w niewielkim stopniu wpłyną na zdawalność.

 

 

     Jeszcze większe zmiany czekają kursantów w drugiej połowie 2014 roku. Wtedy do części praktycznej egzaminu ma zostać wprowadzony nowy element, polegający na udowodnieniu, że przyszły kierowca potrafi jeździć ekonomicznie i ekologicznie. Wiąże się to z wymogami Unii Europejskiej, która chce, aby sprawdzać umiejętności energooszczędnego kierowania samochodem. Ma być bardziej ekologicznie, a dzięki mniejszemu zużyciu paliwa w kieszeniach kierowców ma zostać więcej pieniędzy. Nie wiadomo jednak, jak będzie wyglądać sprawdzanie takich umiejętności. Na pewno znaczna część kierowców, którzy już mają prawo jazdy miałaby problemy ze zdaniem takiego egzaminu, gdyż nadal wielu z nich nie zna zasad ekojazdy.

pj